Szkoła bycia sobą

Wyprawka ucznia małego i nieco większego

Druga połowa wakacji to wciąż czas beztroski, ale i pełen emocji związanych z przygotowaniem do szkoły. Przemierzając sklepowe alejki, szukamy nowych piórników, zeszytów i akcesoriów. Podpowiadamy, jak skompletować wyposażenie i gdzie trafić na najlepsze okazje cenowe!

Autor: Katarzyna Rapczyńska-Lubieńska
16.08.2022

Dla każdego z nas szkolna wyprawka oznacza coś innego. Rodzice pierwszoklasistów muszą zadbać o wyposażenie "od zera", pozostali zwykle uzupełniają brakujące rzeczy.

Z aplikacją Mój Carrefour mamy 10 proc. rabatu w weekendy na całe zakupy. Rabat naliczy się przy minimalnej wartości zakupu 80 zł, maksymalnej 300 zł (po uwzględnieniu wszystkich rabatów naliczanych przy kasie). Kupon jest jednokrotnego użytku.

Niezależnie od tego, co nas interesuje, warto polować na okazje. W dzisiejszych czasach każda złotówka jest cenna, ale jednocześnie nie chcemy odmawiać pociechom tego, co najlepsze. Jak zatem przygotować szkolną wyprawkę dla uczniów w różnym wieku? Specjalną ofertę przygotował Carrefour, który proponuje m.in. plecaki z ulubionymi bohaterami, kredki, zeszyty, piórniki z wyposażeniem, a nawet biurka gamingowe i wygodne fotele. W tej sieci warto odwiedzić także dział z odzieżą i tekstyliami, który oferuje szeroki wybór modnych i dobrych jakościowo ubrań dla dzieci i nastolatków marki TEX.

Szkolne artykuły dla pierwszoklasistów

To już całkiem inne przybory niż te, które kupowaliśmy do przedszkola. Bądźmy gotowi na to, że w zestawie startowym znajdzie się naprawdę sporo artykułów. Najważniejszy jest plecak – to w nim uczeń będzie przechowywał podręczniki, zeszyty, a także swoje osobiste skarby. Na pusto powinien ważyć nie więcej niż kilogram, dlatego szukajmy wersji lekkiej i praktycznej.

Ogromną popularnością cieszą się plecaki z idolami, którzy pomagają młodym debiutantom pokonać lęk przed szkołą. W towarzystwie Barbie, bohaterów Disneya czy Star Wars dzieci chętnie nawiązują nowe znajomości i opowiadają o swoich pasjach.

Niezbędny jest również piórnik – kupując go z wyposażeniem, wiemy, co już jest w środku i że niczego nie zabraknie. Potrzebny będzie oczywiście pojemnik na drugie śniadanie i bidon. Jeżeli szkoła organizuje wycieczki, przyda się kompaktowy plecaczek na jedzenie i drobiazgi. Pamiętajmy także o worku na kapcie oraz worku na strój do ćwiczeń.

W pierwszej klasie dzieci mają sporo zajęć praktycznych. W wyprawce powinny więc znaleźć się akcesoria plastyczne, takie jak kredki, flamastry, blok rysunkowy i techniczny , a także farby, plastelina, klej i nożyczki. Wśród nich znajdziemy wiele ekologicznych kredek i przyborów zero waste, które stworzono z myślą o planecie.

Na etapie edukacji wczesnoszkolnej nie potrzeba wielu zeszytów – wystarczy kilka sztuk 16-kartkowych w kratkę i linie. Jeżeli chodzi o książki, z reguły są one zamawiane przez nauczycieli i przekazywane w pierwszym tygodniu roku szkolnego.

Szkolne artykuły dla starszych uczniów

W tym przypadku dużo elementów będzie się pokrywało. Co więcej, jest szansa, że piórnik lub plecak posłużą dziecku dłużej niż przez jeden rok nauki. W klasie czwartej pociecha może już potrzebować większego plecaka – dojdą bowiem nowe przedmioty, takie jak biologia, historia, geografia.

Z Kartą Dużej Rodziny otrzymasz rabat na zakupy we wszystkie dni tygodnia. Jego wysokość uzależniona jest od kwoty, jaką wydasz przy kasie. Więcej na temat akcji znajduje się na stronie Carrefour.

Pamiętajmy, że z wiekiem dziecięce zainteresowania zmieniają się, co może oznaczać kupno nowych akcesoriów. W przypadku plecaka dobrym wyborem może okazać się model uniwersalny, np. jednokomorowy plecak Converse w kolorze bordowo-granatowym. Posiada dodatkową kieszeń frontową na zamek, regulowane szelki i wewnętrzną przegródkę, w której można schować laptopa lub tablet. Co ważne, część przylegająca do pleców została usztywniona pianką. Wśród innych markowych modeli znajdziemy m.in. Vans, Umbro, Head, Coolpack czy New Balance.

W wyprawce powinno też znaleźć się więcej zeszytów i akcesoriów plastyczno-naukowych. Tu świetnie sprawdzą się bruliony tematyczne A5/80 kartek.

Zadbajmy też o to, by dziecko miało nie tylko podstawowy zestaw linijek, ale i ekierkę, kątomierz, cyrkiel czy kalkulator. Z pewnością przyda się więcej ołówków i kredek, np. pasteli olejnych oraz zestaw pędzli i farb.

Starsi uczniowie piszą dużo więcej, dlatego warto znaleźć lekkie, ergonomiczne i wygodne długopisy. Przydadzą się również teczki z gumką na rysunki oraz okładki na książki i zeszyty.

Jak kupować, żeby zaoszczędzić? Mając Kartę Dużej Rodziny, otrzymacie do 10 proc. rabatu na codzienne zakupy w postaci e-kuponu drukowanego w kasie.

  • Przybory do pisania powinny być wyprofilowane, tak by dziecko mogło je chwytać bez najmniejszej trudności. Nie mogą ześlizgiwać się z palców. To ważne w nauce prawidłowego pisania.

  • Małym plastykom przydadzą się kredki, które można połączyć z wodą i uzyskać efekt akwareli. Pastele olejne świetnie nadają się do malowania na papierze, ale również płótnie.

  • Książki i zeszyty to podstawa. Ale w wyprawce szkolnej musi znaleźć się również papier kolorowy oraz bloki (techniczny i rysunkowy). W ten sposób pociechy będą mogły rozwijać swoją twórczość.

  • Jak wiemy, babcie i dziadkowie uwielbiają rozpieszczać swoje wnuki. Jeżeli zechcą pomóc im skompletować szkolną wyprawkę marzeń, mogą śmiało skorzystać ze swoich zniżek przysługujących im w każdy wtorek z Kartą Seniora Carrefour.

Dodatkowe akcesoria dla każdego

Szkoła to nie tylko plecak czy zeszyty. W wyprawce ucznia powinny znaleźć się też różnego rodzaju gadżety wspierające efektywną naukę. Przydatne będą markery, notesy oraz kolorowe karteczki samoprzylepne – pomogą w porządkowaniu notatek i ułatwią przygotowanie do sprawdzianów. Na biurku ucznia powinien znaleźć się organizer tygodniowy, aby można było sprawdzić plan lekcji i dodatkowe zajęcia. A po powrocie do domu znajdzie się chwila także na odrobinę przyjemności. Dla nastoletnich fanów technologii stworzono specjalne biurka gamingowe, które zapewniają maksimum rozrywki w dobrym stylu. Dzięki nim młodzi uczniowie mogą spełniać marzenia o programowaniu czy nagrywaniu filmów na kanały społecznościowe. Do kompletu przyda się również fotel biurowy z wygodnym oparciem i podłokietnikami.

Czy wiesz, że…? Marka Carrefour ma w swojej ofercie zarówno produkty przeznaczone dla dzieci prawo-, jak i leworęcznych.

Gotowi na rozpoczęcie roku szkolnego? Jeśli przytłoczył was nadmiar gadżetów i przyborów do kupienia, mamy dobrą wiadomość. Marka Carrefour przygotowała jeszcze więcej zniżek. Wystarczy pobrać aplikację Mój Carrefour, a wtedy otrzymamy 10 proc. rabatu w weekendy na całe zakupy (szczegóły dostępne są w regulaminie na stronie www.carrefour.pl).

Aby jeszcze bardziej ułatwić rodzicom robienie zakupów, sklep przygotował gotową listę artykułów szkolnych w konkretnych widełkach cenowych. Dzięki temu wiemy dokładnie, co ile kosztuje i nie nadwyrężamy domowego budżetu. A kompletując taką wyprawkę w weekend z aplikacją za zestaw o wartości 150 zł i 200 zł możesz zapłacić odpowiednio taniej o 15 zł i 20 zł. To się nazywa mądre kupowanie!

Szkoła zero waste

Kompletowanie szkolnej wyprawki to duże wyzwanie – zarówno dla portfela, jak i… dla środowiska. W czasie robienia zakupów na pewno przyniesiesz do domu wiele foliowych opakowań czy zbędnego plastiku i kilka razy zadasz sobie pytanie, czy te wszystkie rzeczy naprawdę są potrzebne.

AUTOR: Katarzyna Sikorska
16.08.2022

Istnieje jednak kilka sposobów na to, by sprawić, aby nasze zakupy stały się bardziej ekologiczne (i nie chodzi tu tylko o pakowanie ich do wielorazowej torby). W kompletowaniu szkolnej wyprawki w duchu zero waste pomaga nam np. sieć Carrefour.

Styl życia określany jako zero waste polega na minimalizowaniu wytwarzania odpadów, zwłaszcza tych, które nie nadają się do recyklingu. Wiąże się to m.in. z takim planowaniem zakupów, by nie gromadzić niepotrzebnych przedmiotów oraz z wybieraniem rzeczy wykonanych z materiałów przyjaznych dla środowiska i pochodzących z recyklingu. Okazuje się bowiem, że nasze codzienne wybory zakupowe mają bardzo duży wpływ na środowisko. Postępowanie zgodnie z zasadami zero waste pozwala zminimalizować negatywne oddziaływanie. Jak to zrobić? W skrócie: ograniczając liczbę nabywanych przedmiotów, ponownie używających te, które już mamy, kompostując i recyklingując.

“Nie potrzebujemy garstki ludzi, którzy z zero waste radzą sobie doskonale. Potrzebujemy milionów ludzi robiących to niedoskonale.”

Autor: Annie Marie Bonneau

Nie wszystkie zmiany trzeba jednak wprowadzać od razu i nie wszystkie kupowane produkty muszą być bezsprzecznie ekologiczne. Planując rewolucję, zbyt łatwo się zniechęcić. Już małe kroki i stopniowe zmieniane nawyków zrobi dużą różnicę. Jeden nieekologiczny zakup nie przekreśla innych działań w duchu zero waste.

Jak się to ma do wyprawki szkolnej?

  • Zastanów się, czego tak naprawdę potrzebuje twoja pociecha. Czy w szkole naprawdę będzie używać czterech zestawów kredek i brokatowych flamastrów?

  • Możliwe, że niektóre elementy wyprawki masz już w domu. Mogły nie zużyć się i nie zniszczyć od poprzedniego roku szkolnego. Wyjątkiem jest oczywiście sytuacja, gdy dziecko idzie do pierwszej klasy.

  • O ile trudno wyobrazić sobie korzystanie z używanych zeszytów, o tyle warto poszukać podręczników z drugiej ręki. Będą też tańsze niż nowe!

Jeśli nie macie w domu przyborów szkolnych, bo dziecko idzie do pierwszej klasy lub te z zeszłego roku nie nadają się już do użytku, warto zadbać o to, by szkolny ekwipunek dziecka był w miarę możliwości w duchu zero waste. Stawiając na produkty ekologiczne, nie tylko zadbasz o środowisko, lecz także pokażesz dziecku, jak ważna jest troska o przyrodę. W końcu świadomość ekologiczną warto kształtować od najmłodszych lat! Podpowiadamy, jak to zrobić.

Cztery zasady kompletowania wyprawki w duchu zero waste

01. Jakość i trwałość

Pierwszym krokiem do wdrożenia w życie idei zero waste okaże się… postawienie na jakość. Solidny plecak czy piórnik posłużą długo, a dzięki temu po roku nie trafią na wysypisko śmieci jako bezużyteczny odpad. Dlatego czasem warto zapłacić nieco więcej i wybrać produkt dobrze wykonany, który nie popsuje się po jednym czy dwóch semestrach. W ogólnym rozrachunku okaże się to korzystniejsze dla domowych finansów.

02. Mniej plastiku

Z punktu widzenia środowiska lepsze od plastiku są naturalne materiały: zamiast flamastrów w opakowaniu z grubej folii – kredki w kartoniku, zamiast linijki plastikowej – drewniana lub metalowa itd. W ofercie Carrefour można nawet znaleźć kredki Bambino w naturalnym, niebarwionym drewnie czy długopisy z ekologicznym korpusem z korka!

Dobrym pomysłem będzie też zrezygnowanie z foliowych okładek. Jeśli boicie się, że zeszyty i książki szybko się zniszczą, można okleić je np. kolorowymi wycinkami z gazet.

03. Papier z recyklingu

Na sklepowych półkach można znaleźć zeszyty wykonane z papieru z recyklingu. Powtórne przetwarzanie papieru nie tylko zmniejsza produkcję odpadów, lecz także chroni drzewa przed wycinką. Jednocześnie zeszyty są ozdobione nadrukami, które na pewno spodobają się dzieciom. Z okładek na uczniów spoglądają bowiem superbohaterowie, postacie z bajek lub urocze zwierzątka.

04. Wielorazowe rozwiązania

Ważnym elementem szkolnej wyprawki okażą się też wielorazowe pudełka na drugie śniadanie. Doskonale zastąpią foliowe torebki czy papier. Co więcej – można do nich spakować nie tylko kanapki, lecz także kolorową sałatkę, owoce czy inną lubianą przez dziecko przekąskę. Mały uczeń może też zabrać do szkoły wodę w wielorazowej butelce filtrującej zamiast w plastikowej butelce jednorazowej.

Na które artykuły z oferty Carrefour warto zwrócić uwagę?

W sklepach Carrefour szkolną wyprawkę dla dziecka kupisz taniej:

Miejsce do nauki i zabawy. Jak urządzić dziecięce biuro?

Jako dorośli przechodzimy w pracy szkolenia z zakresu BHP, podczas których poruszany jest m.in. wątek organizacji przestrzeni, w której przyjdzie nam działać. Nie zawsze przekładamy to jednak na warunki domowe, a konkretnie na miejsce "pracy" dzieci. Źle dobrane krzesło i biurko mogą przysporzyć wielu problemów w przyszłości.

Autor: Wojciech Grzesiak
16.08.2022

Żyjemy w bardzo niepewnych czasach. Po pandemii koronawirusa, która przeniosła pociechy na naukę zdalną, dzieci powróciły do normalnego trybu chodzenia do szkoły, choć nie jest powiedziane, że sytuacja się nie powtórzy. Tym razem może zostać wywołana przez kryzys energetyczny. Oczywiście nawet przy standardowym trybie nauki dziecko spędza dużo czasu przy biurku, nie tylko odrabiając lekcje i ucząc się, ale również np. korzystając z komputera niezależnie od tego, czy jest to oglądanie filmów, granie z przyjaciółmi, czy może realizowanie ambitnych projektów.

Odpowiednio dobrane i atrakcyjne wizualnie meble to dodatkowa motywacja do nauki

Przyszłość jest teraz

Niewłaściwa organizacja pracy dziecka połączona z nieodpowiednio dobranymi meblami może skutkować pojawieniem się skrzywień kręgosłupa, asymetrii czy problemami z napięciami lub krążeniem.

Fotel PRO-RACER czarno-czerwony

W okresie szkolnym będzie się to objawiało np. kłopotami z koncentracją, ale w ogólnym rozrachunku może doprowadzić do większych problemów w przyszłości.

Pozycja siedząca sama w sobie jest szkodliwa dla kręgosłupa. Ważna jest tutaj tzw. symetria ciała. Specjaliści wskazują, że prawidłowe siedzenie to oparcie na trzech punktach – guzach kulszowych oraz kości łonowej. Plecy i szyja powinny być proste, stopy muszą w całości dotykać podłoża lub podnóżka, a łokcie nieco wystawać poza brzeg blatu. Jeżeli dziecko ma problemy z utrzymaniem prawidłowej pozycji za biurkiem, warto udać się do fizjoterapeuty.

Przepis na zdrowie

Pierwszym składnikiem utrzymania zdrowego kręgosłupa i zminimalizowania ryzyka wystąpienia różnych schorzeń związanych z pracą przy biurku są przerwy.

Warto nauczyć dziecko, by co ok. godzinę wstawało od biurka i w opcji minimum pospacerowało po mieszkaniu, domu lub pokoju. Najlepszym pomysłem będzie rozruszanie zasiedzianego ciała poprzez różnego rodzaju ćwiczenia, które są proste do wykonania, a ich opisy znajdziecie w sieci.

Czy wiesz, że...?
Według WHO tylko 35,5 proc. uczniów utrzymuje aktywność fizyczną na zalecanym poziomie, a 25,9 proc. przeznacza 4 godz. dziennie na odrabianie lekcji.

Mądry wybór

Druga kwestia to oczywiście odpowiednie meble. Tutaj warto zwrócić się w kierunku krzeseł i biurek gamingowych. Producenci opracowują je z myślą o tym, żeby stanowisko było wygodne i uporządkowane. To z kolei przełoży się na zdrowie i poziom koncentracji.

Before
After

Odpowiednie biurko i dobrze dobrane krzesło sprawią, że twoje dziecko z przyjemnością będzie odrabiać lekcje i zadba o kręgosłup.

W przypadku krzeseł w sklepie Carrefour spotkacie takie jak np. TS Interior Palmer, które nie tylko ma regulację siedziska w płaszczyźnie góra–dół, ale także można ustawiać odchylenie, a podłokietniki zostały tak zaprojektowane, by przyjąć naturalną i zdrową dla ciała pozycję.

Oparcie można zablokować w pozycji pisania, co wymusi prawidłowe ułożenie kręgosłupa. Dzięki temu wspólnie z dzieckiem znajdziecie pozycję, która będzie wygodna i bezpieczna dla ciała.

Biurka gamingowe nie tylko efektownie wyglądają, ale przede wszystkim są stworzone tak, by zapewnić maksymalny komfort użytkowania. Znajdziecie tu różnego rodzaju organizery na kable, wieszaki na słuchawki, dodatkowe półki, a nawet uchwyty na kubek i tym podobne. Blaty często pokryte są specjalnymi materiałami antypoślizgowymi. Nogi mają opcję regulacji w zakresie kilku centymetrów, co pozwala na odpowiednie wypoziomowanie biurka oraz dopasowanie wysokości do potrzeb dziecka.

Specjalne podesty na monitor pozwalają na umieszczenie go w taki sposób, żeby pociecha nie musiała schylać głowy. Dzięki temu odciąża się odcinek szyjny kręgosłupa.

Dla przykładu biurko gamingowe Home Invest posiada przelotki do uporządkowania kabli, uchwyt na kubek, uchwyt na słuchawki i wspomnianą regulację wysokości. Dzięki temu używanie go będzie wygodne i przyjemne zarówno do nauki, jak i do grania.

Zakup gadżeciarskich i nowocześnie wyglądających mebli sprawi, że dziecko będzie z przyjemnością uczyć się i odrabiać lekcje. Coraz więcej sklepów ma w swojej ofercie taki asortyment. Na przykład niedawno ruszyła akcja Carrefour pod hasłem "Szkoła bycia sobą!", gdzie oprócz klasycznych przyborów szkolnych możecie kupić biurka gamingowe i wygodne krzesła w atrakcyjnej cenie. Rabaty sięgają nawet 25 proc., więc warto skorzystać z tej propozycji. Dodatkowo z aplikacją Mój Carrefour lub Kartą Dużej Rodziny możecie liczyć na dodatkowe rabaty do 10 proc.

Akcesoria i przybory dla leworęcznych

Szacuje się, że nawet 10–15 proc. populacji pisze lewą ręką. Jeszcze kilkanaście lat temu często próbowano przestawiać dzieci wykazujące oznaki leworęczności na posługiwanie się głównie ręką prawą. Dziś nikt tego nie zaleca, jednak wciąż leworęczne maluchy – zwłaszcza na początku nauki – mają trudniej niż ich praworęczni koledzy. Dla komfortu dziecka warto zaopatrzyć je w przybory i akcesoria dostosowane do jego potrzeb. Wiele z nich można znaleźć w ofercie Carrefour.

Autor: Katarzyna Sikorska
18.08.2022

Kiedyś leworęczność była uznawana za anomalię i dzieci na siłę przestawiano na używanie prawej ręki. Dziś zaleca się wspieranie naturalnych predyspozycji malucha i korzystanie z dostosowanych do jego potrzeb ćwiczeń i akcesoriów. Przestawianie na praworęczność nie przynosi bowiem żadnych korzyści. Wręcz przeciwnie – stanowi źródło niepotrzebnego stresu i może powodować więcej szkód.

Wyprawka szkolna dla leworęcznego dziecka

Nie da się ukryć, że większość przyborów do pisania i innych artykułów szkolnych jest dostosowana do osób praworęcznych. Oczywiście, dzieci z dominującą ręką lewą również mogą z nich korzystać, jednak nie będzie to dla nich bardzo wygodne.

Na szczęście obecnie na rynku jest dostępnych wiele artykułów przygotowanych specjalnie dla osób leworęcznych – odpowiednio wyprofilowanych czy ułożonych na zasadzie lustrzanego odbicia względem "klasycznych" produktów.

Korzystanie z nich jest dla dzieci z dominującą lewą ręką bezpieczniejsze i bardziej komfortowe. Ma to szczególne znaczenie dla maluchów, które dopiero uczą się pisać czy wykonywać prace manualne.

Akcesoria i przybory dla leworęcznych wesprą je w codziennych wyzwaniach naukowych i ułatwią przyswajanie wiedzy – bez rozpraszania koniecznością dopasowania się do ram praworęczności.

Zobacz przykładowe produkty dla leworęcznych z oferty Carrefour:

Kompletując wyprawkę szkolną, warto skorzystać z promocyjnych ofert w sklepach Carrefour. Wiele markowych produktów jest objętych zniżką do 25 proc. – o aktualnych obniżkach cen dowiesz się m.in. z gazetek czy aplikacji sklepu. Ponadto obowiązują:

Dlaczego warto zainwestować w przybory dla leworęcznych?

Nasze pismo jest tak skonstruowane, że łatwiej jest się nim posługiwać osobie praworęcznej. Litery stawia się bowiem od lewej do prawej strony. Oznacza to, że osoby praworęczne dobrze widzą, co piszą, tymczasem leworęczni – cały czas zasłaniają tekst ręką. Nie jest to szczególnie wygodne dla osoby dorosłej, a dzieciom, które dopiero poznają tajniki pisma, może utrudniać jego przyswojenie.

Co więcej – większość przyborów szkolnych i biurowych jest dopasowana do chwytu i prowadzenia prawą ręką. Ich trzymanie lewą ręką jest najzwyczajniej mniej wygodne. To kolejny czynnik, który może sprawiać, że leworęcznym dzieciom w szkole bywa trudniej – piszą wolniej i mniej wyraźnie niż ich praworęczni rówieśnicy.

Dlatego warto zainwestować w długopisy czy ołówki dopasowane do potrzeb osób leworęcznych. Ich specjalna konstrukcja zapewnia właściwy chwyt, co pozwala pisać czytelniej i bez zmęczenia.

Przydatne okażą się też specjalne nożyczki, temperówki czy linijki – dzięki "odwróconej" konstrukcji mechanizm ich działania jest przyjaźniejszy dla osób z dominującą lewą ręką.

Jak jeszcze ułatwić leworęcznemu dziecku naukę?

Poza odpowiednio dopasowanymi przyborami szkolnymi bardzo ważne okazują się także:

  • zwracanie uwagi na prawidłową postawę ciała dziecka podczas pisania czy wykonywania prac plastycznych,
  • nauka prawidłowego chwytania ołówka czy długopisu (powinien być trzymany w trzech palcach, a jego górny koniec należy skierować w stronę ramienia),
  • przygotowanie miejsca do nauki tak, by dziecko nie zasłaniało sobie światła i miało łatwy dostęp do potrzebnych mu przyborów.

Lampka na biurku ucznia powinna znajdować się po prawej stronie, by dziecko nie zasłaniało ręką źródła światła. Natomiast zeszyt warto położyć tak, by lewy róg był niżej niż prawy. Dzięki temu napisany tekst będzie cały czas widoczny. Co więcej, w szkolnej ławce maluch powinien siedzieć po lewej stronie, by nie trącać się łokciami z praworęcznym kolegą.

Nowy rok, nowa szkoła, nowe wyzwania… okiem psychologa

Przed nami wrzesień, a to dla wielu z nas oznacza kompletowanie podręczników i zeszytów – krótko mówiąc przygodę z edukacją. Czy szkolny debiut bywa trudny dla pociech, a może dla rodziców? Jak wspierać dziecko w powrocie do szkoły? Rozmawiamy z Anitą Janeczek-Romanowską, psychologiem.

Autor: Katarzyna Rapczyńska-Lubieńska
22.08.2022

Katarzyna Rapczyńska-Lubieńska, Wirtualna Polska: Pójście do szkoły to naturalna kolej rzeczy w życiu dziecka. Bez wątpienia wiąże się to z ogromną przygodą, ale i dużym lękiem. Skąd wiedzieć, że dziecko jest gotowe na zmianę?

Anita Janeczek-Romanowska, psycholog: Gotowość dziecka to bardzo szerokie zagadnienie, ponieważ obejmuje nie tylko aspekt emocjonalny, ale też określony poziom rozwoju różnych funkcji i umiejętności, które będą pomocne w nauce. W psychologii mówimy o dwóch zjawiskach – gotowości i dojrzałości szkolnej. Ta pierwsza wiąże się z pewnego rodzaju przygotowaniem, zarówno ze strony rodziny i dziecka, jak i szkoły. To doświadczenie rozstania, przyzwolenie na błędy, a także wspieranie dziecka w nowych sytuacjach. Dojrzałość szkolna jest natomiast bardziej związana z wiekiem dziecka i jego rozwojem biologicznym, np. kostnieniem nadgarstka, które ułatwia naukę pisania.

A jak to wygląda z punktu widzenia emocji?

Tutaj najczęściej obserwujemy dwa zjawiska – podwyższony poziom lęku (zwykle przed wchodzeniem w nowe sytuacje i grupy społeczne), albo trudności ze znoszeniem porażki, krytycyzm wobec siebie, perfekcjonizm. W mojej praktyce okres marzec–sierpień to czas wielu konsultacji z rodzicami. Wielu z nich obawia się o to, jak dziecko poradzi sobie w szkole z takim, a nie innym typem emocjonalności. To bardzo ważne, że takie pytania padają. Tym bardziej, jeśli przedszkole nie przekazało informacji na temat gotowości szkolnej, a rodzice mają pewne obawy, to często osobą, która może ukoić ich niepokój, jest właśnie specjalista.

Czy wiesz, że...?
Najmniejszą szkołą na świecie jest ta położona w gruzińskich górach w Makarcie. Uczy się tam tylko jedno dziecko.

Indywidualny charakter, procesy biologiczne, a może relacje z innymi – co Pani zdaniem najbardziej wpływa na chęć rozwoju u dziecka?

Zdecydowanie to ostatnie. I mamy już na to mnóstwo dowodów naukowych. Wspierające relacje to takie, w których dzieci czują się bezpiecznie, a dorośli są uważni na ich potrzeby, emocje, indywidualne predyspozycje i ograniczenia. To od osób, z którymi dzieci czują się bezpiecznie, uczą się najwięcej. Mam na myśli nie tylko to, że zdobywają wiedzę, ale przede wszystkim to, że uczą się poprzez obserwację. Czerpią od dorosłych wzorce spędzania wolnego czasu, podejmowania wyzwań, pasji, ale też radzenia sobie z porażkami, podejścia do błędów itd. Relacje są swoistą bazą, gruntem napędzającym do rozwoju. Ten "grunt" to podstawa, ale każde "ziarenko" jest inne i nie możemy o tym zapominać.

Temperament ma znaczenie?

Dzieci różnią się temperamentem, predyspozycjami, zainteresowaniami, ale też ograniczeniami. Te czasami są typowo fizyczne ("chciałabym być szybka, ale moje ciało nie współpracuje"), intelektualne ("marzy mi się kariera matematyka, ale nauki ścisłe są dla mnie trudne"), a czasem po prostu wynikają z takich, a nie innych uzdolnień. Nie bez znaczenia są też różne wyzwania rozwojowe, z którymi mierzą się dzieci. Wystarczy, że dziecko ma trudności z koncentracją uwagi albo jest nadpobudliwe i jeśli będzie się zmagać z jakimś zadaniem, które na danym etapie jest trudne, może się zniechęcić i rezygnować - nie dlatego, że jest "leniwe", ale dlatego, że samo siebie nie przeskoczy.

  • Gotowość szkolną dziecka rozpatrujemy szeroko – w kontekście fizycznym, intelektualnym, emocjonalnym i społecznym. Ważne, by uświadomić sobie, że szkoła nie jest celem życia, a jedynie jego częścią.

  • Rodzice zwykle otrzymują informacje o szkolnej gotowości dziecka od kadry przedszkolnej, ale też sami mogą obserwować rozwój pociechy i wspierać ją w tych obszarach, w których zauważają trudności.

  • Z perspektywy psychologii szeroki kontekst związany z gotowością szkolną jest niezwykle ważny. Zdaniem Anity Janeczek-Romanowskiej najwięcej dzieci ma trudności w obszarze emocjonalnym.

  • Jednym z elementów przygotowania do szkoły jest kompletowanie wyprawki. W trakcie zakupów dzielmy się z dzieckiem pozytywnymi emocjami. Możemy opowiedzieć, jak to my kiedyś szykowaliśmy plecaki i piórniki.

  • Jeśli chcemy redukować napięcie przed szkołą, potraktujmy ostatnie dni wakacji jako czas ładowania akumulatorów i okazję do odpoczynku. To przyniesie dużo lepsze rezultaty niż odliczanie dni czy rozmawianie o zeszytach i planie lekcji.

Czy przygotowania do szkoły warto zacząć już na etapie przedszkolnym? A może wakacje to idealny moment?

Moje doświadczenie pokazuje, że gotowi do szkoły powinni być przede wszystkim rodzice. Drzemie w nich bowiem wiele obaw, znaków zapytania, wyobrażeń, ale też własnych wspomnień. Dodatkowo wielu rodziców przejście z przedszkola do szkoły traktuje jak wielkie wydarzenie, przewrót w życiu dziecka. Włączają się nasze dorosłe przekonania typu: "koniec zabawy, zaczyna się dorosłe życie, na poważnie". Trochę w tym prawdy, ale i dużo niepokoju, który dzieci zwykle wyczuwają. Zdarza się, że pierwszym krokiem przygotowań jest redukowanie napięcia w rodzicach, ale też często w nauczycielach, którzy niekiedy myślą podobnie. A przecież szkoła powinna być częścią naszego życia, a nie jego sensem. Biorąc pod uwagę moment rozwojowy, w którym dzieci zaczynają przygodę ze szkołą, dużo ważniejsze jest zapewnienie im wsparcia, dostarczanie okazji do zabawy, ruchu na powietrzu niż tworzenie napięcia albo wręcz straszenie szkołą.

Dla wielu uczniów szkolna edukacja jest debiutem, pozostała część pociech idzie do następnej klasy. Co zrobić, aby początek września był udany?

Gdybym miała dać jedną radę, powiedziałabym: robić mniej niż więcej i postawić na relacje. Warto zapytać swoje dziecko czy jest coś, co chciałoby zrobić w ostatnich dniach wakacji. Może potrzebuje spotkać się z przyjaciółmi pod blokiem i po prostu swobodnie się bawić. Im mniej naszego napięcia, tym mniej go w dzieciach i finalnie wszystkim jest łatwiej. Oczywiście warto obserwować dziecko, bo dla niektórych koniec wakacji to po prostu koniec wolnego czasu. Ale dla innych oznacza to powrót do klasy, w której np. czują się odtrącane. Zachęcam więc, aby wspólnie z dziećmi ustalać, czego potrzebują. My możemy zabrać je do kina, na spacer, zrobić leniwy dzień na kanapie – cokolwiek, co je odpręży, ale też będzie miało znamiona normalności.

Wiele mówi się na temat rodzicielstwa bliskości. Jak może ono pomóc w adaptacji do szkoły?

Rodzicielstwo bliskości kładzie akcent na wzmacnianie relacji z dzieckiem i uważność na dziecięce potrzeby i granice. Samo podejście skupia się wokół czegoś, co wszyscy możemy dać najmłodszym, bez względu na to, jakie mamy definicje rodzicielstwa. Idąc za myślą, możemy pomóc dziecku w różnych ważnych momentach, również na początku szkoły. Uważność będzie oznaczała wówczas, że zadajemy sobie proste pytanie: czego ja bym potrzebowała na miejscu dziecka? Taka próba "wejścia w dziecięce buty" w psychologii nazywa się mentalizacją – nie jestem na twoim miejscu, ale próbuję przyjąć twoją perspektywę. Przykładowo, czy gdybym szła w nowe miejsce, do nowych osób, to potrzebowałabym w domu presji czy raczej oddechu? Takie pytania możemy mnożyć, ale próba zrozumienia dziecka nie musi wiązać się z koniecznością czytania opasłych podręczników. Oczywiście wielu z nas może kusić myśl, że my nie mieliśmy lekko i nic nam się nie stało, więc naszym dzieciom też nic nie będzie. To błędne przekonanie, bo dzieci nie trzeba "przyzwyczajać do trudów życia". Tu przecież nie chodzi o klosz, ale o wsparcie. O bycie tym dorosłym, który powie: "wyobrażam sobie, że to może być dla ciebie trudne, będę cię wspierać, będziemy w tym razem".

Coraz więcej szkół otwiera się na przyjmowanie dzieci różnych narodowości. Czy pani zdaniem dobrze radzimy sobie z integracją?

Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, bo musiałabym generalizować. Na pewno kluczem jest włączanie, które jednocześnie uwzględnia indywidualne potrzeby, zarówno osobowościowe, jak i kulturowe dzieci. Dobra integracja nie polega na dopasowaniu, ale na przynależności. Dziecko powinno czuć się częścią grupy, nie musieć nic nikomu udowadniać, nikogo doganiać ani odpracowywać jakieś dziwnie pojętej wdzięczności.

Ostatnie dni wakacji to często wyprawy w poszukiwaniu szkolnych akcesoriów. Czy wspólne zakupy z dzieckiem mogą odczarować lęk przed zmianą?

Oczywiście. Dobrze tylko zbudować wokół tego atmosferę ciekawości, umiarkowanej ekscytacji. Bardzo często wybieranie wyprawki jest dla dzieci inspirujące i zaspokaja wiele ich potrzeb, np. okazji do autonomii i podejmowania decyzji. Sam fakt zakupów nie zmniejszy lęku, ale zrobienie ich z bliskimi osobami już tak. Wspólna wyprawa po artykuły do wyprawki szkolnej, to też dobra okazja do opowiedzenia anegdot ze swojego dzieciństwa, np. rysowanie marginesów w zeszytach czy dbania o porządek w piórniku… przez kilka pierwszych dni. Dzielenie się emocjami daje dziecku poczucie wsparcia. Oznacza, że początek szkoły jest zmianą, w której rodzic może uczestniczyć bez osaczania.

Zdarza się, że początki są bardzo udane, ale potem zaczynają się schody. Jak rozmawiać z dziećmi o problemach w nowej szkole?

To aspekt relacji, który nie zaczyna się wraz z początkiem września, ale dzieje się latami – budowanie zaufania i poczucia, że rodzicowi można powiedzieć o trudnych sytuacjach i razem szukać na nie rozwiązań. Z pewnością warto obserwować swoje dziecko, ewentualne zmiany w zachowaniu. Być może ma trudności ze snem, obniżony nastrój, albo musi odreagowywać złością po szkole. Relacja z dzieckiem to amortyzacja na trudy, warto jednak, przynajmniej w tych początkowych klasach, pozostawać w bieżącym kontakcie z nauczycielami i raz na jakiś czas rozmawiać o problemach dziecka. Czasem potrzeba perspektywy od kilku osób, by ocenić sytuację i dobrać adekwatne wsparcie. Zamiast wypytywać o szczegóły, warto rozmawiać, gdy dziecko jest rozluźnione. Pamiętajmy o podkreślaniu, że może ono na nas liczyć.

Gdzie rodzice mogą szukać ewentualnego wsparcia?

W pierwszej kolejności tam, gdzie występują trudności. Jeśli dziecku trudno jest w związku z czymś, co dzieje się w szkole, warto porozmawiać z nauczycielem, pedagogiem szkolnym lub być może z innymi rodzicami. Na przykład, kiedy dziecko ma trudności z nawiązywaniem relacji, czasami pomocne jest umówienie się z innymi rodzinami na spotkanie na pobliskim placu zabaw. Jeśli czujemy, że problem wymaga szerszego wsparcia, rodzice zawsze mogą skorzystać z pomocy specjalistów z rejonowej poradni psychologiczno-pedagogicznej, albo psychologa, który zajmuje się tego typu sytuacjami.

Dziękuję za rozmowę.

Anita Janeczek-Romanowska – psycholożka dziecięca, w trakcie Szkoły Psychoterapii Dzieci i Młodzieży w Warszawie. Autorka strony o psychologii dziecka bycblizej.pl, współzałożycielka Ośrodka Wsparcia i Rozwoju Bliskie Miejsce w Warszawie

Jak rozbudzić w dziecku pasję do rysowania?

Dziecko najwięcej uczy się poprzez zabawę. Najlepszym dowodem na to są zajęcia plastyczne. Rysowanie, kolorowanie, malowanie to świetna zabawa, ale i istotny wkład w rozwój dziecka. W takim razie co my, rodzice możemy zrobić, by zachęcić maluchy do częstszego sięgania po kredki?

Autor: Paulina Kurowska-Ciupka
22.08.2022

Dlaczego w ogóle warto zachęcać dziecko do prac plastycznych? Rysowanie to bardzo cenna umiejętność, która zaowocuje nie tylko u przyszłych uczniów Akademii Sztuk Pięknych. Każdy – mały czy duży, profesjonalny artysta czy rysownik amator – doświadczy korzyści płynących z rysowania.

Moc rysunku, czyli dlaczego warto zachęcać dziecko do zabawy kredkami

Zajęcie to relaksuje i odpręża, co więcej rozwija wrażliwość, poczucie estetyki i inteligencję emocjonalną. Dodatkowo stymuluje koncentrację i skupienie uwagi na konkretnej czynności, a także pomaga werbalizować emocje i rozbudzić wyobraźnię. Rozwija obszary w mózgu odpowiedzialne za procesy twórcze i emocjonalne oraz za racjonalne rozumowanie. U dzieci rysowanie pełni dodatkowo bardzo ważną funkcję w rozwoju motoryki małej i stanowi istotne przygotowanie do nabycia umiejętności pisania. Trzymając kredkę w rączce, dziecko doskonali chwyt, a wykonując pierwsze rysunki, trenuje koordynację oko-ręka. Co więcej, aktywności plastyczne rozbudzają ciekawość świata, rozwijają spostrzegawczość i pamięć, uczą cierpliwości oraz co nie mniej ważne, sprawiają frajdę!

Jak rozbudzić w dziecku małego artystę?

Część dzieci sama garnie się do zajęć plastycznych – biorą flamastry, kartkę papieru i zajmują się nimi przez dłuższy czas. Z drugie strony są maluchy, które nie przepadają za rysowaniem, robią to niechętnie albo wcale. W tym drugim przypadku warto wesprzeć dzieci i pokazać im, że rysowanie może być świetną zabawą! Jak to zrobić? Jest na to kilka sprawdzonych sposobów.

Zacznij rysować

Jeśli twoje dziecko nie chce rysować, spróbuj częściej proponować mu taką formę spędzania czasu. Maluchy nie wiedzą, w jaki sposób mogą się bawić, to dorośli pokazują im świat i to, jakie daje możliwości. Może więc warto częściej zachęcać dziecko do wspólnego rysowania i malowania?

Co istotne, nieprzypadkowo podkreślamy, aby to była wspólna zabawa, ponieważ dzieci uczą się właśnie poprzez naśladowanie. Jeśli maluch zauważy, że zabawa z kredkami przynosi ci frajdę, sam zechce jej spróbować.

Nie przejmuj się, jeśli nie umiesz rysować i wydaje ci się, że twoje rysunki są dalekie od ideału. Twoje dziecko nie ma porównania i nie wie, że to, co stworzyłaś, jest "nieładne", "niedopracowane". Poza tym pamiętaj, że to kwestia twojej subiektywnej oceny. Z drugiej strony wspólna nauka rysunku może sprawić tobie i twojemu dziecku dużo frajdy! Od czego zacząć? Warto zaopatrzyć się w książeczki, które krok po kroku uczą dziecko, jak narysować np. konkretne zwierzątko. Skorzystaj z możliwości i zdobądź tę umiejętność razem ze swoim maluchem.

Czy wiesz, że...?
Naukowcy z Uniwersytetu Drexel (USA) wykazali, że kolorowanie, rysowanie lub kreślenie tzw. esów-floresów pobudza w mózgu obszar odpowiedzialny za odczuwanie przyjemności, zwiększa gotowość do rozwiązywania problemów i sprzyja twórczemu myśleniu.

Nie ograniczaj

Pozwól dziecku na kreatywność. Jeśli ma ochotę na narysowanie różowego nieba, niech tak zrobi. Nie tłumacz mu, że przecież niebo jest niebieskie. Nie upominaj, że można zrobić coś lepiej, a także nie narzucaj mu jednego narzędzia plastycznego. Daj maluchowi wybór, podsuwając kredki, flamastry, długopisy, papier biały i kolorowy. Pokaż cały przekrój kolorów i materiałów, z których może stworzyć swoją pracę. Niech sam zdecyduje, jakim kolorem i na jakim materiale chce w danym momencie rysować. Wyposażając się w materiały plastyczne, warto szukać promocji. W sklepach Carrefour w każdy weekend czeka cię 10 proc. rabatu z aplikacją Mój Carreforur. Rabat naliczy się przy minimalnej wartości zakupu 80 zł, maksymalnej 300 zł (po uwzględnieniu wszystkich rabatów naliczanych przy kasie). Posiadacze Karty Dużej Rodziny w każdy dzień tygodnia w sklepach Carrefour mogą liczyć na 10-procentowy rabat w postaci e-kuponu drukowanego w kasie.

  • Pierwsze rysunki dwulatka to najczęściej po prostu plątanina linii. Z czasem dziecko zdobywa umiejętność koordynacji oko-ręka i zauważa, że jego ruchy ręką mają wpływ na to, co pojawia się na kartce.

  • Sprawność manualna osiągnięta dzięki rysowaniu bardzo przyda się dziecku w szkole w czasie nauki pisania. Kiedy dziecko opanuje chwyt kredki czy flamastra, łatwiej poradzi sobie z długopisem.

  • Rysując, dziecko musi przez kilka, a nawet kilkanaście minut skupić się na jednej czynności. Koncentracja i cierpliwość to umiejętności, które dzieci nabywają z czasem, dlatego warto je w tym wspierać i pomagać w ich rozwijaniu.

  • Pozwól dziecku używać różnych kolorów i narzędzi do malowania i nie ograniczaj go w procesie twórczym! Taką walizeczkę artystyczną pełną kredek, farb i pędzelków znajdziesz w sklepach Carrefour. Pamiętaj o sprawdzeniu aktualnych promocji.

  • Rysowanie pomaga ćwiczyć pamięć. Aby móc narysować np. zwierzątko, trzeba zapamiętać, jak ono wygląda. Prace plastyczne to także dobry trening spostrzegawczości i zachęta do uważnej obserwacji otoczenia

Zachęcaj

Jeśli nie lubisz rysować, siadając z dzieckiem do farb, nie mów mu "jak ja tego nie cierpię". Skoro tobie nie sprawia to frajdy, w jaki sposób ma stać się przyjemnością dla twojego dziecka? Pamiętaj, aby nie komentować, że coś, co maluch narysował, w rzeczywistości tak nie wygląda i że mógł się bardziej postarać. Postaw na wspierające komunikaty w stylu: "świetnie dobrałeś kolory", "ten ludzik ma piękną fryzurę" czy "tu wyszło ci idealnie kółko". Starsze dziecko możesz zachęcić do kolorowania, podsuwając mu kolorowankę z jego ulubionymi bohaterami, np. ilustrowane zeszyty komiksowe z przygodami bohaterów Marvela, dostępne w hipermarketach Carrefour.

Warto zachęcać dziecko do odkrywania w sobie małego artysty. Korzyści z rysowania, szczególnie dla dzieci, są ogromne i zaprocentują także w dorosłym życiu. Nawet jeśli twoje dziecko odmawia rysowania, za jakiś czas zaproponuj mu je ponownie. Pokaż przy tym nowe flamastry, kolorowankę, na swoim przykładzie udowodnij, że z malowania można czerpać dużo radości. Bawcie się dobrze. Najlepiej wspólnie.

Prawdziwa "skrzynia skarbów"? Szkolny plecak!

Plecak szkolny to dla dziecka prawdziwa skrzynia skarbów. To w nim nosi w końcu niezbędne do nauki podręczniki, ale też piórnik z przyborami do pisania, drugie śniadanie czy modne gadżety. Jego wygląd musi więc pasować do zainteresowań i osobowości ucznia. Jednocześnie plecak powinien też być tak skonstruowany, by zapewniać dziecku wygodę i bezpieczeństwo. Jak zatem znaleźć plecak idealny? Podpowiadamy!

Autor: Katarzyna Sikorska
24.08.2022

Plecaki szkolne mają różne kształty, wzory i wielkość. O ich wyglądzie, pojemności i konstrukcji decyduje oczywiście to, czy są przeznaczone dla najmłodszych uczniów, czy dla nastolatków. Jednak niezależnie od wieku dziecka plecak do szkoły powinien spełniać szereg wymogów bezpieczeństwa. Nie bez znaczenia jest też… modny design. Szeroki wybór plecaków szkolnych dla uczniów w różnym wieku można znaleźć m.in. w ofercie sklepów Carrefour.

Na co zwrócić uwagę, wybierając plecak szkolny?

Dobrze dopasowany plecak nie zwisa z pleców i nie obija się o nie nawet podczas biegu. Nie powinien też wpijać się w ramiona czy powodować jakiegokolwiek innego dyskomfortu. Ważne, by konstrukcja zapewniała dziecku stabilizację i była zdrowa dla pleców. W końcu źle dopasowany plecak może doprowadzić nawet do powstania lub pogłębiania się wad postawy!

Niezwykle istotna jest też waga plecaka. Wraz z zawartością nie może przekraczać 10–15 proc. wagi dziecka. W praktyce plecak dla ucznia klas 1–3 razem ze spakowanymi do niego podręcznikami nie powinien być cięższy niż 3–4,5 kg.

Przy wyborze plecaka warto również zwrócić uwagę na:

  • Liczbę komór i kieszonek – za najbardziej praktyczne uchodzą plecaki z dodatkowymi kieszonkami na drobiazgi oraz z dwiema komorami, które pozwalają na oddzielenie podręczników od np. drugiego śniadania. W dużym stopniu zależy to jednak od upodobań ucznia – zwłaszcza jeśli plecak jest przeznaczony dla nastolatka.
  • Konstrukcję pleców – powinny być usztywnione np. za pomocą elastycznej, ergonomicznie wyprofilowanej pianki. Zapewnia to lepszą stabilizację pleców i sprawia, że w ciało nie wbijają się twarde rogi książek. Ważne, by wyprofilowanie odpowiadało naturalnym krzywiznomkręgosłupa.
  • Konstrukcję szelek – najlepiej, by były szerokie, miękkie i regulowane, żeby dopasować je do postury dziecka.
  • Rozmiar – nie chodzi tylko o pojemność plecaka, lecz przede wszystkim o jego dopasowanie do wzrostu dziecka. Plecak nie powinien wykraczać poza obrys ramion i sięgać maksymalnie do miednicy.

Wiele plecaków ma też odblaskowe elementy, które odbijają światło z dużej odległości i sprawiają, że po zmroku dziecko jest lepiej widoczne. To szczególnie ważne, kiedy uczeń będzie sam wracać ze szkoły do domu.

Modne wzory plecaków

Jeśli uczeń ma z przyjemnością nosić swój szkolny plecak, to warto wybrać model, który odpowiada jego zainteresowaniom. Gusta i potrzeby oczywiście zmieniają się wraz z wiekiem. W ofercie sklepów Carrefour można znaleźć plecaki, które spodobają się zarówno uczniom klas 1–3, jak i nastolatkom.

Najmłodsi chętnie wybierają plecaki z motywem ulubionych postaci z bajek lub z wizerunkami uroczych zwierząt. W modzie niezmiennie jest "Kraina lodu", choć popularnością cieszą się też motywy ze starszych, klasycznych animacji. Nie brakuje też modeli nawiązujących do hobby i zainteresowań, jak piłka nożna, kosmos czy dinozaury.

Plecaki dla nastolatków są natomiast zwykle bardziej stonowane. Jeśli pojawiają się na nich żywe kolory, to najczęściej w postaci uniwersalnych geometrycznych wzorów lub tak ponadczasowych motywów, jak szachownica czy kratka. Dobrze, by plecak do szkoły dla starszych dzieci miał na tyle uniwersalną stylistykę, by sprawdził się również jako wersja miejska.

Zobacz wybrane wzory plecaków dostępnych w ofercie sklepów Carrefour:

Szkoła to nie wybieg, ale…

Nowy rok szkolny to nie tylko czas kompletowania wyprawki, lecz także uzupełniania dziecięcej garderoby – i nie mówimy tu tylko o białej koszuli na rozpoczęcie roku. Warto zadbać, by pociecha dobrze czuła się w swoich szkolnych ubraniach, a tym samym – była pewna siebie zarówno na lekcjach, jak i na przerwach. Podpowiadamy, gdzie znaleźć korzystne cenowo, a jednocześnie modne i wygodne dziecięce ubrania!

Autor: Katarzyna Sikorska
26.08.2022

Moda szkolna od lat jest przedmiotem dyskusji. Niektórzy twierdzą, że należy ujednolicić stroje, ponieważ szkoła to nie wybieg, inni uważają, że uczniowie powinni mieć możliwość ekspresji poprzez ubiór. Obecnie w naszym kraju nie ma obowiązku noszenia mundurków szkolnych (choć niektóre placówki to praktykują).

Czy wiesz, że...?
Przez dekady tradycyjnym kolorem mundurka był granatowy. Dziś w większości szkół nie ma obowiązków noszenia uniformu.

W okresie międzywojennym dzieci nosiły mundurki lub tarcze naszywane na ubranie. Po II wojnie światowej, aż do lat 80. jednolite stroje dla uczniów były powszechne. Na początku XXI wieku próbowano do tego powrócić jednak już w 2008 roku zniesiono obowiązkową odzież szkolną i pozostawiono decyzję w tej sprawie dyrekcji i rodzicom.

Jaki powinien być strój do szkoły?

Jedno jest pewne – strój do szkoły musi być schludny i komfortowy. Uczniowie powinni czuć się swobodnie zarówno siedząc w ławkach, jak i wygłupiając się na przerwie. Żaden uciskający szew, niewygodny zamek czy gryzący materiał nie mogą rozpraszać dzieci w wytężonym zdobywaniu nowej wiedzy!

Dlatego też bazą stroju do szkoły często stają się elementy o sportowym rodowodzie: spodnie z miękkiej dzianiny, komfortowe i uniwersalne bluzy z kapturem, legginsy, T-shirty z nadrukami. Tego typu ubrania będą dobrą podstawą do tworzenia dziesiątek stylizacji na każdy dzień szkoły.

Wybierając konkretne modele ubrań, warto myśleć o nich w kontekście zestawów – tak, by każdy element garderoby pasował do kilku rzeczy z dziecięcej szafy. To podstawowa zasada budowania tzw. szafy kapsułowej, która doskonale sprawdza się też w kompletowaniu szkolnej garderoby. Dzięki temu unikniemy porannych, pospiesznych prób dopasowania do siebie bluzki i spodni, które za nic nie chcą ze sobą współgrać i zupełnie nie podobają się dziecku.

  • W szkole, podobnie jak w miejscu pracy, obowiązuje pewien dress code. Czasem w regulaminie szkoły można nawet znaleźć informacje dotyczące stroju dziecka.

  • Uczeń powinien czuć się w swoim ubraniu swobodnie – tak, by nic go nie rozpraszało i nie ograniczało. Stąd duża popularność sportowych krojów – i to nie tylko na lekcjach wychowania fizycznego.

  • Uczeń ma już swój gust i potrafi go manifestować. Dlatego, wybierając garderobę do szkoły, warto wziąć pod uwagę to, co podoba się dziecku, jakie lubi kolory i nadruki.

  • Najlepszy strój ucznia to ten, który sprawdza się na wiele okazji – zarówno do szkoły, jak i na spacer czy wyprawę do kina.

  • Najlepiej wybierać takie ubrania, które można łatwo dopasować do innych elementów dziecięcej garderoby. Tworząc bazowe zestawy, unikniemy porannego rozgardiaszu.

Gdzie szukać szkolnych ubrań?

Szeroki wybór modnych, wygodnych i niedrogich ubrań dla dzieci można znaleźć w ofercie sklepów Carrefour. Warto zwrócić uwagę na:

  • bluzy w żywych, modnych kolorach,
  • wygodne dresowe spodnie,
  • pasujące do wszystkiego koszulki,
  • ponadczasowe spodnie jeansowe z modnymi i wygodnymi szerszymi nogawkami.

Warto skorzystać też z atrakcyjnych promocji, jakie sieć przygotowała dla swoich klientów! Jeśli posiadasz Kartę Dużej Rodziny, otrzymasz do 10% rabatu za całość zakupów w postaci e-kuponu drukowanego w kasie. Możesz też zainstalować aplikację Mój Carrefour, i aktywować jednorazowy kod, uprawniający do 10% zniżki na zakupy w weekend. Rabat naliczy się przy minimalnej wartości zakupu 80 zł, maksymalnej 300 zł (po uwzględnieniu wszystkich rabatów naliczanych przy kasie).

Życzymy udanych zakupów!